Kolarstwo wciąż łakomym kąskiem

Pomimo afer dopingowych, które od kilku lat są domeną kolarstwa, wartość marketingowa tej dyscypliny sportu stale wzrasta. Ile zarabiają firmy na reklamie?

Udostępnij

$\"\"$ Badania prowadzone przez renomowaną firmę konsultingową na zlecenie portalu Cyclingnews jasno pokazują, że kolarstwo na przestrzeni minionego roku sporo zyskało w kontekście marketingu.

Raport uwzględniał zwrot nakładów sponsorskich w wartości reklamowej na podstawie częstotliwości i długości relacji medialnych z zawodowych wyścigów kolarskich.

Średnia wartość tego typu przy imprezach cyklu World Tour (do którego należy m.in. Tour de Pologne) wyniosła na przestrzeni 2012 roku 88,4 mln dolarów. Łączna wartość wszystkich profesjonalnych wyścigów kolarskich zatrzymała się na 2,1 mld dolarów.

Jak można było się spodziewać, większość z tej kwoty generuje Tour de France. "Wielka Pętla" to niemal 4/5 całych dochodów związanych z kolarstwem we wspomnianym raporcie.

Sukces ekipy Sky w ubiegłorocznej francuskiej imprezie wygenerował dla jej sponsorów 550 milionów dolarów równoważnej wartości reklamy w mediach.

– Jest to obecnie sport globalny, ale w jego sponsoringu dominują podmioty narodowe. Firmy o zasięgu światowym także nie stronią od kolarstwa, ale ten sport jest doskonałą platformą wzmacniania swej marki na globalnym rynku dla biznesu narodowego. – przeczytać można w podsumowaniu zestawienia.