Rapid nie płaci
Piłkarze klubu z Bukaresztu zapowiadają strajk. Nie mają bowiem zamiaru dłużej trenować i grać za darmo. Klub już od miesięcy nie wypłaca im bowiem pensji.
Od kilku miesięcy zawodnicy Rapidu Bukarezt muszą mocno oszczędzać. Klub wypłaca im bowiem jedynie 10% pensji, które zapewniały im kontrakty. Piłkarze zdają się być mocno zdesperowani i zaczynają walczyć o swoje finanse.
Na początku kwietnia wywiesili na stadionie wielki transparent z apelem o interwencję wystosowanym do rumuńskich władz piłkarskich. Taka forma protestu na niewiele się jednak zdała i piłkarze zapowiadają bardziej radykalne działania.
Jeśli ich sytuacja się nie poprawi to przestaną trenować i nie wybiegną na murawę podczas najbliższego ligowego meczu z FC Viitorul Konstanta oddając to spotkanie walkowerem.
Wydaje się jednak, że nawet to na niewiele może się zdać, gdyż władze pogrążonego w długach klubu z Bukaresztu już w grudniu złożyły wniosek o upadłość.