Angielska sieć
Angielski Liverpool FC inwestuje w rozwój sieci WiFi na swoim stadionie, aby zwiększyć przepływ informacji podczas spotkań tego zespołu.
Frazy "piłka nożna" i "media cyfrowe" są ze sobą coraz bardziej powiązane, co wykorzystują kluby, angażując swoich fanów w rozwój sieci społecznościowych. Wystarczy popatrzeć na Manchester City FC, którego kibice "ćwierkają" na telebimach, a drużyna – jako pierwsza w Premiership – podpisała umowę z YouTube.
Ale w trakcie dnia meczowego powstał kolejny problem: łączność. Każdy, kto bywa na meczach zdaje sobie sprawę, że ze względu na wysokie stężenie telefonów komórkowych, na stadionach zdarzają się problemy z połączeniem telefonicznym.
Na Anfield Road radzą sobie z tym fantem w prosty sposób – "The Reds" będą pierwszym klubem w Anglii i jednym z nielicznych w Europie, który zaoferuje swoim fanom sieć WiFi – za darmo.
Zaplecze technologiczne tego pomysłu zapewni firma Xirrus, a jego realizacja zaplanowana została na najbliższy mecz ligowy z West Ham United FC, 7 kwietnia.
Poprzez zaoferowanie bezprzewodowego połączenia, Liverpool chce "poprawić ogólne doświadczenia meczowe i zwiększyć zaangażowanie fanów w kontekście globalnym". Nie wspomina się oczywiście o możliwości zebrania danych na ich temat, pozwalających określić, jakich urządzeń używali, co będzie przydatne przy planowaniu kampanii reklamowych. Ale nie ma róży bez kolców…
Dostęp do sieci wymagał będzie podania adresu e-mail, który otrzyma jednorazowe uprawnienia do logowania.
Darmowa sieć WiFi na europejskich stadionach jest rzadkością (pracuje nad tym głównie Real Madryt i FC Barcelona). Lepiej jest w Stanach Zjednoczonych, gdzie szlaki przeciera New England Patriots.