Heineken szuka pracownika

Producent znanego na całym świecie piwa szukał pracownika. Zrezygnowano jednak ze standardowej rozmowy kwalifikacyjnej, a rekrutacja miała piłkarski finał.

Udostępnij

$\"\"$
Ponieważ wszelkie rozmowy kwalifikacyjne wyglądają tak samo i ich uczestnicy udzielają wyuczonych odpowiedzi Heineken postanowił spróbować nieco innej formy rekrutacji. Zaproszeni na rozmowę kandydaci musieli zmierzyć się z nieszablonowymi wyzwaniami.

Doszło nawet do tego, że musieli ratować życie samobójcy, który planował rzucić się z dachu. Wszystko oczywiście było nagrywane. Materiały zostały umieszczone w internecie, gdzie widzowie mogli decydować o tym kto ma dostać pracę.

Zwycięzca rekrutacji niczego nie świadomy został zaproszony na stadion Juventusu Turyn. Pracować miał przy obsłudze meczu Ligi Mistrzów – machając flagą tych rozgrywek. Wtedy dowiedział się, że znalazł pracę co wywołało aplauz zgromadzonej publiczności.