FIFA nie chce sowieckich rozgrywek
Sepp Blatter - szef FIFA - odrzucił możliwość utworzenia sowieckiej ligi piłkarskiej, zrzeszającej kluby państw wchodzących w skład nieistniejącego ZSRR.
Blatter pojawił się z wizytą w Petersburgu, gdzie wyjaśniał powody odrzucenia tego projektu. Statut FIFA zabrania bowiem organizowania zawodów, które przekraczają granice konkretnych państw.
Idea forsowana była głównie przez trzy rosyjskie kluby, które wspierane są przez bogate koncerny, bądź prywatnych właścicieli – Anży Machaczkała, Zienit Sankt-Petersburg i CSKA Moskwa.
Przedstawiciele drużyn dążyli do utworzenia Super Ligi, w których udział weźmie siedem klubów z Rosji, pięć z Ukrainy oraz kilka z Białorusi, Armenii i Azerbejdżanu.
Głównym argumentem na korzyść reformy były finanse. Jewgienij Giner – prezes CSKA – zapewniał, że zwiększy to przychody i oglądalność rozgrywek w telewizji.
Negatywną opinię na temat zmian wygłosił również Nikołaj Tolstykh – prezes Piłkarskiej Federacji Rosji.