15.01.2013 05:52

Tokio, Madryt, czy Stambuł?

Trzy nowe stadiony olimpijskie mają powstać w regionie Stambułu, aby wzmocnić szanse tego miasta na organizację igrzysk olimpijskich w 2020 roku.

Tokio, Madryt, czy Stambuł?

Trzy 40-tysięczne obiekty w Ankarze, Antalyi i Bursie mają zostać wybudowane do 2015 roku, a ich realizacja pochłonie łącznie 900 milionów dolarów.

Są one wspólnym planem "olimpijskim" Stambułu, który ma już dwa duże obiekty w mieście – Sukru Saracoglu Stadium i Türk Telekom Arena.

Turcja, której gospodarka w ostatnim czasie rozwija się w zawrotnym tempie, przegrała prawo do organizacji Euro 2016 z Francją. Prawdopodobnie, kraj ten nie dostanie również żadnego meczu podczas Euro 2020.

Igrzyska Olimpijskie w 2020 roku chcą również zorganizować takie miasta, jak Tokio i Madryt. Decyzja zostanie podjęta w Buenos Aires we wrześniu bieżącego roku.

Jak wyglądają kandydatury dwóch rywali Stambułu?

Niektóre ze stadionów wybranych przez Tokio znajdują się w pobliżu wschodniego wybrzeża Japonii, które zostało zdewastowane dwa lata temu w wyniku trzesięnia ziemi. Obejmuje ono również Sapporo Dome, na którym Anglia pokonała Argentynę na Mundialu w 2002 roku.

Wybór Madrytu może oznaczać, że igrzyska olimpijskie wrócą do Barcelony po 28 latach, bowiem jednym z obiektów piłkarskich ma być stadion olimpijski Lluísa Companysa, mogący pomieścić 56. tysięcy widzów. Mecze planowane są również na Santiago Bernabeu, a także w Cordobie, Maladze, Valladolid i Saragossie.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing