16.06.2011 11:05

Premiera filmu o braciach Kliczko

W niemieckim Essen Witalij Kliczko wziął udział w oficjalnej premierze filmu biograficznego, który przedstawia życie jego oraz młodszego brata, Władimira.

Udostępnij

Światowa premiera filmu pod tytułem "Kliczko" odbyła się na festiwalu Roberta de Niro "Tribeca" w Nowym Jorku. Reżyserem dokumentu jest Sebastian Dehnhardt.

We wtorek obraz po raz pierwszy pokazano w Europie. Uroczystość miała miejsce w największym niemieckim kinie "Lichtburg", gdzie pojawiło się około półtora tysiąca widzów. Obejrzeli oni dokument o życiu, zwycięstwach i nokautach ukraińskich pięściarzy, mistrzów świata w kategorii ciężkiej.

Prezentacji filmu wspólnie z reżyserem dokonał 39-letni Witalij, posiadacz tytułu federacji WBC w wadze ciężkiej, który już 10 września zmierzy się z Tomaszem Adamkiem na wrocławskim stadionie. 35-letni Władimir, mistrz organizacji IBF, IBO i WBO, nie mógł pojawić się  na imprezie, ponieważ przygotowuje się on do pojedynku z Davidem Haye`em, który odbędzie się 2 lipca w Hamburgu. Na czerwonym dywanie pojawiła się za to małżonka Witalija, Natalia oraz jego trener Fritz Sdunek.

W celu realizacji dokumentu, kamery towarzyszyły ukraińskim bokserom przez dwa lata. W filmie znalazły się ujęcia z Ukrainy, Niemiec, USA, Kazachstanu, Kanady, Austrii i Szwajcarii. W dokumencie wystąpili również rodzice braci, ich przyjaciele, a także przeciwnicy.

– W naszym filmie jest wszystko! To film akcji, dramat, thriller. Są nawet sceny rodem z horrorów. Podczas oglądania spostrzegłem, jak ludzie zasłaniali twarze. Kilka kadrów rzeczywiście jest strasznych – mówi starszy z braci.

W Europie film wchodzi do kin dzisiaj, a w lipcu zostanie wyświetlony na festiwalu w Odessie.

Udostępnij
Michał Zagozdon

Michał Zagozdon