Szermierka ma się dobrze
Przy okazji wyboru prezydenta Międzynarodowej Federacji Szermierczej okazało się, że dyscyplina ta znacznie zwiększa swoje finansowe zaplecze
Kiedy Uliszer Usmanow przejmował stery Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIE) w 2008 roku organizacja ta nie należała do bogatszych. Wtedy FIE w ciągu czterech lat mogło wydać jedynie 8 milionów euro.
Teraz do dyspozycji Usmanowa, który został wybrany na kolejną kadencję jest już ponad 20 milionów euro. Taki postęp był możliwy dzięki odpowiedniemu zarządzaniu i nowoczesnym sposobom pozyskiwania funduszy.
Usmanow chce dokonywać kolejnych modyfikacji. Zmienić ma nieco reguły zawodów, by uczynić je bardziej atrakcyjne i telegeniczne. Wszystko po to, by przyciągnąć do szermierki nowych fanów.
Obecnie FIE płacić będzie stacji Eurosport 2 miliony euro rocznie, by ta skusiła się pokazywać szermiercze zmagania. Z czasem dzięki odpowiedniej polityce władz federacji pieniądze mogą płynąć w odwrotnym kierunku.