Mecz NBA przełożony. Los Angeles walczy z żywiołem
Władze NBA podjęły decyzję o przełożeniu czwartkowego meczu pomiędzy Los Angeles Lakers a Charlotte Hornets ze względu na rozległe pożary trawiące obszar metropolitalny Los Angeles. Z podobnych powodów wcześniej odwołano spotkanie hokejowej NHL, w którym Los Angeles Kings mieli zmierzyć się z Calgary Flames.
Nowe terminy tych wydarzeń zostaną ustalone w późniejszym czasie. Mecz Lakers miał się odbyć w hali Crypto.com Center. Klub wydał oficjalne oświadczenie, w którym wyraził solidarność z osobami dotkniętymi kataklizmem.
„Jesteśmy głęboko poruszeni. Nasze myśli kierujemy do wszystkich poszkodowanych przez tę tragedię. Jesteśmy również wdzięczni służbom ratunkowym i każdemu, kto okazuje wsparcie w tym trudnym czasie” – napisano w komunikacie.
Tymczasem zawodnik Los Angeles Clippers, Kawhi Leonard, nagle opuścił drużynę tuż przed środowym meczem z Denver Nuggets, powołując się na sprawy osobiste. Koszykarz w 2021 roku nabył nieruchomość w ekskluzywnej dzielnicy Pacific Palisades, położonej między pasmem gór Santa Monica a wybrzeżem Pacyfiku.
– Każdy powinien zatroszczyć się o swój dom. Miał moje pełne wsparcie. Pojechał, by dopilnować, że jego bliscy są bezpieczni – skomentował sytuację trener Clippers, Tyronn Lue.
Silne wiatry podsycające ogień od dwóch dni sprawiają, że sytuacja w Los Angeles jest wyjątkowo trudna. Pożary spowodowały śmierć co najmniej pięciu osób, strawiły ponad dwa tysiące budynków i wymusiły ewakuację 130 tysięcy mieszkańców. W niektórych rejonach wprowadzono czerwone alerty pogodowe, które mogą obowiązywać do piątku. W akcję gaśniczą zaangażowano już ponad 1,4 tysiąca strażaków, którzy walczą z żywiołem na ogromną skalę.