Rewolucja w NBA! Zupełnie nowa formuła Meczu Gwiazd
74. Mecz Gwiazd NBA w 2025 roku odbędzie się w zupełnie nowej odsłonie. Zamiast tradycyjnego pojedynku, zaplanowano turniej czterech drużyn, które tego samego wieczoru rozegrają trzy spotkania. Każdy zespół będzie liczył po ośmiu zawodników, a jedna z ekip zostanie wyłoniona spośród zwycięzców starcia debiutantów i drugoroczniaków.
San Francisco będzie gospodarzem koszykarskiego święta w lutym. Rywalizacja w każdym z meczów zakończy się w momencie, gdy któraś z drużyn jako pierwsza osiągnie 40 punktów.
14 lutego na parkiecie hali Golden State Warriors odbędzie się klasyczny pojedynek młodych talentów, czyli starcie pierwszoroczniaków z drugoroczniakami (Rising Star), również do 40 zdobytych punktów.
Zmiana formatu to kolejna próba zwiększenia zaangażowania i konkurencyjności podczas wydarzenia. Przez ostatnie pięć lat skład drużyn ustalali kapitanowie wybierani przez fanów, bez podziału na konferencje. Mimo to mecze stawały się coraz bardziej ofensywne, a obrona praktycznie nie istniała.
W 2024 roku przywrócono klasyczny format, gdzie koszykarze Konferencji Wschodniej rywalizowali z zawodnikami Konferencji Zachodniej. Jednak to nie przyniosło większych emocji sportowych – obie drużyny zdobywały punkty bez większego oporu, a mecz zakończył się wynikiem 211:186 dla Wschodu.
W trakcie tego meczu padło aż 289 rzutów. Po raz pierwszy w historii jedna z drużyn przekroczyła próg 200 punktów (wcześniejszy rekord to 196 punktów z 2016 roku). Łączny wynik 397 punktów także ustanowił nowy rekord, bijąc rezultat z 2017 roku, gdy Zachód wygrał 192:182.
Historyczny występ zaliczył LeBron James z Los Angeles Lakers, który jako pierwszy zawodnik został wybrany do Meczu Gwiazd już po raz 20. W grudniu James, mający na koncie sześć występów w roli kapitana, skończy 40 lat.
– Jeśli liga chce ograniczyć nadmierną ofensywę, zmiana formatu ma sens – stwierdził Shai Gilgeous-Alexander z Oklahoma City Thunder, dwukrotny uczestnik All-Star, wyrażając chęć udziału w nowej formule rozgrywek.
Głosowanie kibiców na pierwsze piątki drużyn (dwóch obwodowych i trzech podkoszowych) rozpocznie się w czwartek i potrwa do 20 stycznia. Głosy fanów będą stanowiły 50 procent wyników, a po 25 procent przypadnie głosom koszykarzy i przedstawicieli mediów. W ten sposób zostanie wybranych 10 zawodników, którzy wejdą w skład podstawowych drużyn. Rezerwowych wybiorą główni trenerzy zespołów NBA.
Ostateczny wybór trzech ośmioosobowych drużyn odbędzie się 6 lutego. Składów dokonają byli gracze, a obecnie komentatorzy stacji TNT: Shaquille O’Neal, Charles Barkley i Kenny Smith. Drużyny zostaną nazwane „Team Shaq”, „Team Charles” oraz „Team Kenny”.
Czwarty zespół, który wyłoni się ze zwycięzców starcia Wschodzących Gwiazd, otrzyma nazwę „Team Candace” na cześć Candace Parker – dwukrotnej mistrzyni NCAA, dwukrotnej mistrzyni WNBA oraz dwukrotnej złotej medalistki olimpijskiej.