Zakwestionowano płeć rywalki Szeremety. Mistrzyni olimpijska zrezygnowała z udziału
Tajwańska mistrzyni olimpijska w boksie w kategorii 57 kg, Lin Yu-ting, nie weźmie udziału w międzynarodowych zawodach w Wielkiej Brytanii. Powodem jest decyzja organizatorów, którzy zakwestionowali jej płeć – poinformowały w środę tajwańskie władze sportowe.
Lin, która zdobyła złoty medal na igrzyskach w Paryżu, pokonała w finale Polkę Julię Szeremetę jednogłośnie na punkty (5-0). Tajwanka, mająca na swoim koncie dwa tytuły mistrzyni świata (2018, 2022), już wcześniej została zdyskwalifikowana podczas mistrzostw świata w 2023 roku przez Międzynarodową Federację Boksu (IBA). Dyskwalifikacja, która dotknęła również Algierkę Imane Khelif, wynikała z niezaliczenia testów weryfikujących płeć, co wywołało kontrowersje.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) przejął jednak kontrolę nad organizacją zawodów olimpijskich, pozbawiając IBA statusu zarządzającego boksem. MKOl uznał testy IBA za nieważne i dopuścił obie pięściarki do rywalizacji w Paryżu. Zarówno Lin, jak i Khelif brały również udział w igrzyskach w Tokio, gdzie jednak nie odniosły większych sukcesów.
Lin miała walczyć w finale Pucharu Świata w boksie, który odbędzie się w Sheffield, organizowanym przez World Boxing – nową organizację konkurującą z IBA. Jednak decyzja o jej wykluczeniu wywołała ostry sprzeciw tajwańskich władz. W wydanym oświadczeniu podkreślono, że Lin spełnia wszystkie kryteria i jest złotą medalistką olimpijską, a World Boxing, jako nowa organizacja, nie ma jeszcze jasnych regulacji zgodnych z zasadami MKOl.
Zawodniczka była gotowa poddać się dodatkowym badaniom medycznym w Wielkiej Brytanii, jednak World Boxing odmówił ich przeprowadzenia. Aby uniknąć dalszych kontrowersji, trener Lin wraz z tajwańskimi działaczami sportowymi zdecydowali się na jej wycofanie z zawodów.
Premier Tajwanu, Cho Jung-tai, zadeklarował, że władze będą aktywnie chronić prawa Lin i wspierać jej dalszą karierę. Do tej pory World Boxing oraz England Boxing, odpowiedzialny za boks amatorski w Anglii, nie odniosły się oficjalnie do tej sprawy.
Dodajmy, że Polka Julia Szeremeta, zdobywając srebro w Paryżu, sięgnęła po pierwszy medal olimpijski dla polskiego boksu od 1992 roku, kiedy Wojciech Bartnik wywalczył brąz na igrzyskach w Barcelonie.