30.10.2024 22:18

Słynny klub uratowany dzięki kruczkowi prawnemu

Norweski klub piłki ręcznej Vipers Kristiansand, zdobywca trzech tytułów Ligi Mistrzów w latach 2021 – 2023, znalazł się w poważnych tarapatach finansowych, zmuszających go niemal do wycofania się z rozgrywek. Władze klubu, zaskakując zarówno kibiców, jak i środowisko sportowe, ogłosiły, że zadłużenie wynoszące około 25 milionów koron (około 10 milionów złotych) zmusiłoby ich do ogłoszenia upadłości. Kryzys spowodowały malejące wpływy ze sponsoringu, wysokie kontrakty zawodniczek oraz słabnący kurs norweskiej waluty, co zwiększyło koszty operacyjne.

Udostępnij
2023.09.23 Lubin
Pilka reczna kobiet Liga Mistrzow faza grupowa sezon 2023/2024
KGHM MKS Zaglebie Lubin - Vipers Kristiansand
N/z Tomas Hlavaty (Trener Head Coach) druzyna
Foto Tomasz Folta / PressFocus

2023.09.23 Lubin
Handball Women EHF Champions League Group Phase Season 2023/2024
KGHM MKS Zaglebie Lubin - Vipers Kristiansand
Tomas Hlavaty (Trener Head Coach) druzyna
Credit: Tomasz Folta / PressFocus

Według byłego prezesa Vipers, Petera Gitmarka, w klubie brakowało profesjonalizmu w zarządzaniu, zwłaszcza w kontaktach ze sponsorami, co przyczyniło się do kryzysu. Jednym z przykładów była kosztowna umowa z Anną Wiachiriewą, która oprócz pensji otrzymywała mieszkanie oraz pokrycie bieżących zakupów w sklepach sponsora. Wraz z osłabieniem norweskiej korony, wartość kontraktu Wiachiriewej w euro drastycznie wzrosła. Po dwóch latach gry opuściła ona klub, przechodząc do Brest Bretagne, co pozwoliło Vipers oszczędzić 4 miliony koron.

Problemy finansowe nasiliły się na początku 2024 roku. W lutym najważniejsze zawodniczki, w tym bramkarka Katrine Lunde, zgodziły się na obniżenie swoich pensji, a dodatkowe wsparcie od darczyńców umożliwiło klubowi dokończenie sezonu i ponowne zwycięstwo w lidze. Jednak już latem Vipers ponownie informowali o złej sytuacji finansowej, a jesienią ogłoszono oficjalnie upadłość spółki prowadzącej finanse i marketing klubu.

Mimo tej sytuacji, drużyna nie zniknie z rozgrywek dzięki prawnej strukturze – upadłość dotyczyła jedynie spółki Vipers Tophandball AS, natomiast licencja i działalność sportowa należą do klubu IHK Vag. Wszystkie zawodniczki i trenerzy formalnie zatrudnieni są w IHK Vag, więc to struktura finansowa ponosi zobowiązania, a nie sama drużyna. Vipers będą mogły kontynuować sezon dzięki deklaracji norweskiego miliardera Mortena Jorgensena, który z grupą inwestorów zobowiązał się pokryć koszty dalszych rozgrywek zarówno w lidze, jak i w Lidze Mistrzów.

Obecna przyszłość klubu pozostaje niepewna. Morten Jorgensen i władze IHK Vag przyznają, że sytuacja wymaga dalszego planowania, a nowy prezes, Magnus Aglen, objął już stanowisko, by kierować jednym z najbardziej utytułowanych klubów w żeńskiej piłce ręcznej.

Udostępnij
Adrian Janiuk

Adrian Janiuk