Stanowczy głos z AC Milan. „Chcemy mieć swój stadion, a nie nowe San Siro”
Prezes AC Milan, Paolo Scaroni, oświadczył podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy, że klub zamierza wybudować własny stadion w San Donato Milanese, na obrzeżach Mediolanu, zamiast inwestować w nową wersję San Siro. – San Donato to dla nas priorytetowa lokalizacja – podkreślił Scaroni.
Słowa te stoją w sprzeczności z wcześniejszymi zapowiedziami władz miejskich. W ubiegły wtorek, po spotkaniu z przedstawicielami AC Milan, Interu Mediolan oraz ministrami kultury i sportu, władze Mediolanu ogłosiły, że oba kluby zamierzają wspólnie zbudować nowy stadion w sąsiedztwie dotychczasowego San Siro, które miałyby porzucić zamiast odnawiać.
Dyskusje na temat nowego stadionu trwają od miesięcy. Inter Mediolan, aktualny mistrz Włoch, oraz AC Milan ogłosiły, że zamierzają opuścić San Siro (znane również jako Stadio Giuseppe Meazza) – monumentalny stadion na 80 000 miejsc z 1926 roku, który przestał odpowiadać ich potrzebom.
W zeszłym miesiącu oba kluby odrzuciły propozycję renowacji San Siro, przygotowaną na zlecenie mediolańskiego ratusza przez jedną z firm budowlanych, argumentując, że projekt jest zbyt kosztowny. Stadion ma być areną ceremonii otwarcia zimowych igrzysk olimpijskich w 2026 roku.
Mimo wcześniejszych planów, UEFA wycofała się z pomysłu, aby na San Siro odbył się finał Ligi Mistrzów w 2027 roku, motywując decyzję niepewnością dotyczącą przyszłości tego obiektu.