24.10.2024 11:37

Barber z Neapolu kpi z animozji neapolitańsko-turyńskich

Ciekawa akcja we Włoszech

Rywalizacja Napoli z Juventusem niesie ze sobą gigantyczny ładunek emocjonalny. W starciach tych drużyn na przestrzeni lat bywało naprawdę gorąco. A spotkania te postrzegano jako batalie północy kraju z południem.

Rywalizacja Napoli z Juventusem niesie ze sobą gigantyczny ładunek emocjonalny. W starciach tych drużyn na przestrzeni lat bywało naprawdę gorąco. A spotkania te postrzegano jako batalie północy kraju z południem.

Ta rywalizacja wykracza w dużej mierze poza piłkę nożną, co widzieliśmy szczególnie dobitnie w sezonie, w którym Napoli zdobyło scudetto. Neapolitańczycy, którzy dotąd byli wyśmiewani i wyszydzani przez Włochów z bogatszych regionów, mogli triumfować w sposób euforyczny. Przypomnieli sobie czasy, gdy w miejscowej ekipie królował Diego Maradona.

Odrobina dystansu

Tymczasem jeden z barberów w Neapolu podszedł z przymrużeniem oka, dużym dystansem do antagonizmów neapolitańsko-turyńskich.

Trzeba przyznać, że o to w futbolu chodzi, by unikać nienawistnych, bardzo negatywnych emocji i podchodzić nawet do rywalizacji z odwiecznym rywalem w sposób pozbawiony uprzedzeń.

fot. Juventus i Napoli

Udostępnij
Bartłomiej Najtkowski

Bartłomiej Najtkowski