18.09.2012 17:59

Bunt reprezentantów

Reprezentacja Serbii woli swoje eliminacyjne mecze do mistrzostw świata rozgrywać w Nowym Sadzie, a nie w stolicy kraju - Belgradzie.

Bunt reprezentantów


Ma to związek z zachowaniem kibiców. – Zawodnicy i ja skierowaliśmy wniosek do naszej federacji w sprawie zmiany miejsca rozgrywania spotkań eliminacyjnych do mundialu w 2014 roku. Nie chcemy już dłużej występować przed belgradzką publicznością, która notorycznie nas wygwizduje i obraża – wyjaśnił selekcjoner "Białych Orłów", Sinisa Mihajlović.

– To wstyd, że w stolicy naszego państwa, drużyny przyjezdne czują się bardziej komfortowo od nas – podsumował.

W ostatnim spotkaniu eliminacyjnym do mistrzostw świata, niesieni dopingiem prawie 15 tysięcy kibiców Serbowie pewnie pokonali Walijczyków 6:1. Spotkanie odbyło się w Nowym Sadzie.

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński