UEFA dba o zdrowie
Seria wypadków, w trakcie których zdrowie tracili piłkarze zmusiła piłkarską centralę do działania. Zgodnie z zapowiedzią zwiększono medyczne zabezpieczenia.
Teraz podczas każdego meczu rozgrywanego pod znakiem UEFA siły medyczne będą jeszcze liczniejsze niż wcześniej. Nie ważne czy spotkanie rozgrywane będzie w hali czy na stadionie – wymogi będą równie rygorystyczne.
Przed każdym spotkaniem delegaci UEFA sprawdzać będą czy obiekt gotów jest do przyjęcia piłkarzy z punktu widzenia zabezpieczenia medycznego.
Jak od tej pory będzie musiał być przygotowany stadion? Przy boisku musi znajdować się sprzęt do ratowania życia i ambulans. Musi znaleźć się także wyposażenie pokoju reanimacyjnego. Przed każdym meczem i turniejem powinny być także udzielane specjalne informacje.
Jak widać biurokracja UEFA świetnie radzi sobie ze zwiększaniem kompetencji. Warto jednak zadać pytanie czy te działania mają sens? Może lepiej byłoby zainwestować w częstsze i bardziej dokładne badania lekarskie, którym musieliby poddawać się piłkarze.
Jeśli zawodnik będzie ciągle pod wpływem niedozwolonych środków, wysiłku przekraczającego jego możliwości lub po prostu będzie miał wadę serca to nawet wyjątkowo sprawna i szybka reakcja służb medycznych rozsianych w każdym zakątku stadionu na niewiele się zda.
Z pewnością zaś wymogi te podwyższą koszty organizacji spotkań rozgrywanych pod szyldem UEFA.