Gimnastyka na szczycie
Według najnowszych badań żadna inna dyscyplina olimpijska nie cieszy się takim zainteresowaniem jak gimnastyka kobiet. Zmieni to przyzwyczajenia sponsorów?
Do tej pory marki, które chciały zyskać na rozgłosie i poprawić swój wizerunek inwestowały swoje pieniądze w sponsoring sprinterów (jak Usain Bolt), pływaków (Michael Phelps) czy siatkarzy (Michał Winiarski).
Okazuje się jednak, że mogły to być zupełnie błędne posunięcia. Według najnowszych badań przeprowadzonych przez specjalistów pracujących dla portalu Bleacher Report to damska gimnastyka cieszy się największym zainteresowaniem widzów.
Linki, w których zamieszczone są informacje dotyczące tej dyscypliny internauci klikają średnio 5-10 razy częściej niż wiadomości o innych zmaganiach. Nawet koszykówka pozostaje sporo w tyle.
Takie wyniki mogą wiele zmienić. Może warto zastanowić się nad odejściem od sponsorowania dotychczasowych gwiazd i skupić się na młodych gimnastyczkach. Z pewnością rozwiązanie takie będzie tańsze. Może się także okazać skuteczniejsze.