30.08.2011 09:40

Adidas kontra handel elektroniczny

Kibice reprezentacji Nowej Zelandii w rugby zaprotestowali przeciwko wysokim cenom koszulek Adidasa. Teraz kupują je przez internet. A firma się wścieka.

Adidas kontra handel elektroniczny
\"\"
Już 9 września rozpocznie się Puchar Świata w rugby. Impreza zostanie rozegrana w Nowej Zelandii. Zainteresowanie jest ogromne, a kibice pragną zaopatrzyć się w koszulki swojej reprezentacji. Jednakże charakterystyczne czarne trykoty są sprzedawane w salonach Adidasa w bardzo wysokich cenach.
 
Fani poradzili sobie z tym problemem i zamawiają koszulki ze sklepów internetowych z innych państw. Adidas próbował reagować poprzez zaniechanie dostaw ze swojego sklepu internetowego do Auckland i Christchurch. Jednakże to tylko rozjuszyło kibiców.
 
Ostatecznie firma musiała się ugiąć. Obawy przed karami, a także gniewem kibiców „Kiwi” okazały się zbyt wielkie.

Cóż, firmy, federacje, jak i kluby, muszą się pogodzić z faktem, iż e-commerce jest jedną z najdogodniejszych form handlu. Kibice to dostrzegają i będą korzystać w sposób jeszcze bardziej wzmożony. A że ceny często są niższe niż na sklepowym wieszaku? To nie jest problem klientów.

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński