Sponsorska policja
Podczas Igrzysk Olimpijskich ulice Londynu i okolic patrolować będą kontrolerzy dbający o przestrzeganie praw oficjalnych sponsorów tej imprezy, by nikt nie stracił centa.
Wszystko w imię biznesu sponsorów. Około 250 ubranych w specjalne stroje ekspertów będzie przemieszczało się ulicami Londynu i wypatrywało przypadków naruszania praw oficjalnych sponsorów tych zawodów.
Oprócz Londynu pojawia się także między innymi w Cardiff czy Manchesterze. Dbać będą między innymi oto, żeby nikt nie używał w swoich reklamach takich słów jak: złoto, srebro, Londyn i tym podobne.
Na mocy nowego prawa kontrolerzy będą mogli wejść do placówki naruszającej prawo i ukarać właściciela grzywną wysokości nawet 20 tysięcy funtów.
Nic dziwnego, że o dobro sponsorów dba się na wszelkie możliwe sposoby. Budżet Igrzysk wynosi 11,4 miliarda funtów. Z tej kwoty 1,4 miliarda pochodzi od sponsorów. Firmy zagraniczne takie jak Procter & Gamble czy General Electric wpłaciły 700 milionów funtów. Brytyjskie firmy (między innymi Cadbury) dołożyły kolejne 700 milionów.