Kibice protestują
Informowaliśmy o tym, że władze klubu Anży Machaczkała będą prosić UEFA o zgodę na grę w europejskich pucharach na własnym stadionie. W akcję włączają się kibice.
Przypomnijmy, że UEFA w obawie o zdrowie i życie zagranicznych piłkarzy i kibiców odmówiła klubowi Anży Machaczkała możliwości gry w europejskich pucharach na własnym stadionie. Grająca w przyszłym sezonie w Lidze Europy drużyna będzie musiała zatem opuścić Dagestan.
Taka decyzja nie spodobała się władzom klubu, które będą wysyłały do UEFA kolejne pisma z prośbą o ponowne rozpatrzenie tej sprawy. W akcję postanowili się włączyć także kibice klubu, którzy zamierzają wyrazić swoje niezadowolenie.
Na terenie stadionu Anży Machaczkała odbędzie się wielka manifestacja. Protest zgromadzić ma setki kibiców tego klubu oraz lokalnych działaczy, którzy nie zgadzają się z decyzją piłkarskiej centrali.
Zobaczymy jak ten konflikt się zakończy. Po stronie UEFA stoją fakty – tylko w maju w mieście, z którego wywodzi się klub w zamachach samobójczych terrorystów zginęło 14 osób, a ranionych zostało 122.
Po stronie Anży Machaczkała stoją zaś ogromne pieniądze. Sulejman Kerimow z pewnością jest w stanie wyłożyć ogromne kwoty by zapewnić przyjezdnym bezpieczeństwo. Co więcej władze UEFA z pewnością chciałyby żyć w zgodzie z tak potężnym inwestorem..