Najlepiej płacą za bójki (nawet z żoną)
Forbes przygotował kolejny ranking najlepiej zarabiających sportowców świata. Z pierwszym miejscem pożegnać musiał się Tiger Woods. Kto zarobił więcej?
Według wyliczeń specjalistów magazynu Forbes najwięcej w ubiegłym roku zarobił Floyd Mayweather, na którego konto wpłynęło 54,25 milionów funtów. To dobry prognostyk dla Kosteckiego. Obaj pięściarze mają bowiem problem z prawem. Przypomnijmy, że Mayweather właśnie rozpoczął 3 miesięczny pobyt w wiezieniu za znęcanie się nad rodziną (żona okazała się być jednak słabszą sparingpartnerką niż przewidywał bokser). Polski pretendent najprawdopodobniej wizytę w więzieniu już sobie załatwił – teraz czas na wzrost zarobków.
Wróćmy jednak do meritum. 2. miejsce rankingu również zajęte jest przez boksera. Manny Pacquiao wzbogacił się bowiem w zeszłym roku o 39,57 milionów funtów. Na najniższym stopniu podium uplasował się Tiger Woods z przychodami rzędu 37,9 miliona funtów.
4. miejsce należy do zawodnika NBA. LeBron James z Miami Heat wzbogacił się o 33,84 miliona funtów. Na 5. lokacie znalazł się Roger Federer z przychodami w wysokości 33,64 milionów funtów.
Najwyżej sklasyfikowanym Brytyjczykiem i piłkarzem jest oczywiście David Beckham, który zarobił w ciągu minionych 12 miesięcy 29,36 miliona funtów co pozwoliło mu zająć 8 lokatę. Tuż za jego plecami czai się Cristiano Ronaldo, na którego konto wpłynęło 27,1 miliona funtów.
Jak widać seksskandale szkodzą zarobkom o czym przekonał się Tiger Woods, którego łóżkowe ekscesy kosztowały kilka milionów funtów. Z drugiej jednak strony pieniądze to nie wszystko…

Redakcja Sport Marketing
Więcej Ze świata
Luka Modrić został mniejszościowym udziałowcem Swansea
Legendarny chorwacki piłkarz Luka Modrić nabył akcje walijskiego klubu Swansea City, który gra na drugim szczeblu rozgrywkowym w Anglii (Championship).



