MasterCard kontra UEFA
Jeden z głównych sponsorów Ligi Mistrzów chce, aby kolejne edycje finału tych rozgrywek rozpoczynały się o wcześniejszej godzinie. Plan ten nie podoba się UEFA.
Nie od dziś wiadomo, że sponsorzy zawsze chcą wycisnąć jak najwięcej zysku z inwestycji, w którą zaangażowali swoje pieniądze. MasterCard od wielu lat wspiera Ligę Mistrzów.
Według specjalistów tej firmy na transmisji meczu finałowego najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych w Europie można zarobić jeszcze więcej o ile zmieni się czas jego rozgrywania. Właściciele MasterCard chcieliby, aby spotkanie to odbywało się nieco wcześniej co zwiększyłoby jego popularność w Azji.
Przedstawiciele UEFA nie patrzą jednak na tą propozycję przychylnym okiem. – Nie wydaje mi się, że powinniśmy organizować europejskie rozgrywki pod dyktando Azjatyckich wymogów – komentuje żądania MasterCard David Taylor z UEFA.
W tym roku wydarzenie to śledzione było przez 150 milionów widzów. Jest to rekordowa widownia – nawet tegoroczne Super Bowl nie może pochwalić się lepszymi statystykami.