Barcelona na zawsze z Messim
Prezydent FC Barcelony - Sandro Rosell - przyznał, że model biznesowy, który klub wdraża od kilku lat, zabrania sprzedaży Leo Messiego.
Największy rywal Messiego – Cristiano Ronaldo – przeszedł do Realu Madryt za rekordowe 101 milionów euro. Argentyński pomocnik nigdzie się nie wybiera ze względu na złożoną strukturę "Dumy Katalonii".
Struktura własnościowa zabrania sprzedaży tego piłkarza. – Messi nie jest na sprzedaż. Kluby, które leżą w prywatnych rękach już dawno by się go pozbyły za ogromne pieniądze. Nas to nie dotyczy. – stwierdził Rosell.
Tym samym prezydent wicelidera hiszpańskiej ligi odniósł się do pytań związanych z długami Barcelony. Klub staje przed wyzwaniem konkurowania z ekipami należącymi do miliarderów. – Rywalizacja z nimi jest trudna, ale długoterminowo to my wyjdziemy na swoje. Nadejdzie dzień, w którym właściciel będzie zmęczony inwestycjami i przestanie poświęcać swoje fundusze. – dodał Rosell.
Podkreślił jednocześnie jak ważna jest współpraca z Qatar Foundation, w kontekście 500 milionów euro długu, jaki wygenerowała Barcelona przez ostatnie lata.