Hornets i Saints w jednych rękach

NBA w 2010 roku zdecydowało się na bezprecedensowy krok wykupu upadającej drużyny New Orleans Hornets. Jej ówcześni właściciele – George Shinn i Gary Choues otrzymali od organizacji 318 milionów dolarów. Od tamtego czasu NBA zainwestowało w klub kolejne 20 milionów dolarów.

Najwyraźniej włodarze zawodowej ligi nie chcieli już więcej dopłacać do tej drużyny i postanowili ją sprzedać. Nie zarobią na tym jednak ani centa, gdyż cena za zespół została ustalona na 338 milionów dolarów – tyle samo NBA wydało na New Orleans Hornets. Na ofertę skusił się Tom Benson.

– Naszym celem była sprzedaż klubu w ręce kogoś, kto oddany jest miastu Nowy Orlean – komentuje umowę przedstawiciel NBA. – Będziemy starać się kontynuować z Hornets to co czynimy z Saint: tworzyć ekscytujące, zapadające w pamięć wspomnienia dla naszych oddanych fanów i podchodzić do wszystkiego z pełnym profesjonalizmem. Będziemy się starać być najlepszym ambasadorem naszego miasta – zapewnia w oświadczeniu Tom Benson.

Redakcja Sport Marketing