Joe Biden nie pojawi się na ceremonii otwarcia IO 2020
Joe Biden, w przeciwieństwie do prezydenta Francji Emmanuela Macrona, nie będzie uczestniczyć w ceremonii otwarcie igrzysk olimpijskich. Prezydenta USA podczas tego wydarzenia zastąpi pierwsza dama, Jill Biden.
Igrzyska Olimpijskie coraz bliżej
Do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Tokio został już niespełna miesiąc. Ceremonia otwarcia wielkiego wydarzenia odbędzie się 23 lipca, aczkolwiek wciąż wiele faktów na jej temat pozostaje w tajemnicy. Na razie wiadomo, że punktem eventu, o którym poinformowano, jest występ Blue Impulse, zespołu akrobacji lotniczej Japońskich Powietrznych Sił Samoobrony. Poza tym podczas wydarzenia wystąpi tamtejszy twórca muzyki elektronicznej Ryuichi Sakamoto.
Emmanuel Macron odwiedzi Tokio, natomiast zabraknie Joe Bidena
Zazwyczaj w ceremonii otwarcia uczestniczą poza sportowcami i artystami, także głowy państw. Swoją obecność w evencie zapowiedział już prezydent Francji Emmanuel Macron. Wszystko dlatego, że to właśnie w Paryżu odbędzie się olimpijski turniej w 2024 roku.
W ceremonii otwarcia igrzysk nie weźmie jednak udziału prezydent USA, Joe Biden. W jego imieniu w wydarzeniu weźmie udział amerykańska pierwsza dama, Jill Biden. Jej “dyplomatycznym debiutem” był udział w spotkaniu G7 wraz z mężem, które odbyło się w czerwcu w Londynie.
Tym samym Joe Biden poszedł śladami Baracka Obamy – w 2012 roku w ceremonii otwarcia igrzysk w Londynie uczestniczyła bowiem jego żona, Michelle Obama. Z kolei cztery lata później, podczas IO w Rio, Donald Trump delegował do udziału w wydarzeniu Johna Kerry’ego, ówczesnego sekretarza stanu USA.