Heineken zastosował real time marketing nawiązując do Superligi
Heineken od lat jest sponsorem piłkarskiej Ligi Mistrzów. W związku z zamieszaniem wokół Superligi firma poruszyła ten temat w swojej kampanii, wykorzystując real time marketing.
Sponsor Ligi Mistrzów od 1994 roku
Heineken to marka, która piłkarskim fanom kojarzy się z rozgrywkami Ligi Mistrzów. Holenderski koncern od lat wspiera największe europejskie rozgrywki klubowe. Ta współpraca trwa już od dwudziestu siedmiu lat. Od początku sezonu 2019/2020 przedsiębiorstwo jest producentem oficjalnego piwa rozgrywek – Heineken 0,0%.
Superliga głównym tematem ostatnich dni
W ostatnich dniach głośno było o Superlidze, założonej przez piętnastu piłkarskich gigantów. Rozgrywki miały działać niezależnie od międzynarodowych federacji. Poza tym kolidowały z europejskimi pucharami, dlatego największe zespoły nie mogłyby uczestniczyć w Lidze Mistrzów. Dlatego też ruch spotkał się z wieloma słowami krytyki ze strony UEFA i FIFA, które zagroziły zakazem uczestnictwa piłkarzy w wielkich turniejach międzynarodowych, a także wykluczeniem klubów z krajowych lig.
Ostatecznie rozmowy klubów zakończyły się fiaskiem i od poniedziałku wycofała się z nich większość potencjalnych uczestników Superligi. To oznacza, że wszystkie europejskie rozgrywki w przyszłym sezonie odbędą się najprawdopodobniej w starym ładzie.
Umiejętny real time marketing
Gdy Superliga zaczęła zmierzać ku końcowi, głos w jej sprawie – ironicznym tonem – zabrał sponsor Ligi Mistrzów, czyli Heineken. – Nie pij i nie startuj z ligą. Ciesz się Heinekenem odpowiedzialnie – tak brzmi hasło reklamowe koncernu.
Trzeba przyznać, że Heineken to firma, która dobrze wykorzystuje real time marketing. Przedsiębiorstwo równocześnie nawiązało w ten sposób do ostatnich wydarzeń, związanych z Superligą, jak i do swojej długoletniej współpracy z Ligą Mistrzów.