Messi na rozkładówkach
Lionel Messi łamie kolejne granice. Tym razem argentyński piłkarz znalazł się tam, gdzie nie był jeszcze żaden reprezentant jego sportu na świecie.
Zawodnik FC Barcelony – jako pierwszy piłkarz w historii – znalazł się na okładce prestiżowego magazynu "Time". Wcześniej pojawiły się na niej jedynie amerykańskie piłkarki w 1999 roku.
Zdjęcie Messiego ozdobi okładkę numeru, który w sprzedaży pojawi się 6 lutego. Znajdzie się on jednak tylko na froncie wersji europejskiej, azjatyckiej i australijskiej. Na terenie USA będzie tam zapowiedź tekstu o nieśmiałości.
W środku znaleźć można eksluzywny wywiad z piłkarzem, w którym opowiada m.in. o swoim podejściu do Cristiano Ronaldo.
– Nigdy tak naprawdę nie skupiałem się na nim, ani nie porównywałem do żadnego innego piłkarza. Mam taką mentalność, że chcę cały czas się rozwijać indywidualnie, jak i z całym zespołem. Nawet gdyby go nie było w Hiszpanii, robiłbym tak samo – twierdzi Messi.
– Wydaje mi się, że on jest dobrym człowiekiem. I dobrym piłkarzem, który daje bardzo dużo Realowi i potrafi w każdej chwili przesądzić o losach spotkania – dodaje Messi.