Podatki \”zabiją\” Ronaldo?
O odejściu Cristiano Ronaldo z Realu Madryt jest głośno od dawna. Tym razem za jeden z powodów media podają rosnącę stawkę podatku dochodowego.
Aby do grania w Hiszpanii zachęcić najlepszych piłkarzy świata ustanowiono dla nich specjalne ulgi podatkowe. Prawo, które zostało wprowadzone na chwilę przed transferem Davida Beckhama z Manchesteru United do Realu Madryt, pozwalało słynnym piłkarzom płacił tylko 24% podatku. Popularnie tą ulgę nazwano właśnie "Prawem Beckhama".
Niestety dobre czasy już się skończyły i stawka podatku wzrośnie do 54%, a to spowoduje znacznie "zubożenie" zawodników w jednej z najsilniejszych lig świata, a w efekcie może doprowadzić do odejścia tych najlepiej zarabiających i często najlepszych graczy biegających po boiskach Primiera Division.
Jakby tego było mało, Ronaldo nie może się w ostatnim czasie dogadać z kibicami "Królewskich", co tylko potęguje wszystkie spekulacje na temat jego odejścia.