Puma nie chce ubierać Hiszpanów
Po komunikacie Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF) o rozstaniu się z adidasem i poszukiwaniu nowego sponsora technicznego wielu spojrzało na Pumę.
To naturalne, gdyż firma ostatnimi czasy mocno angażuje się w rynek piłkarski. Jednak jak ujawnił „El Confidencial”, niemiecka marka postanowiła odrzucić możliwość współpracy z RFEF. Decyzję oparto na tym, w jaki sposób federacja zdecydowała się zakończyć współpracę z adidasem.
Tu warto pamiętać, że adidas i Puma to dwie bliskie sobie marki, które zostały założone przez braci Adolfa i Rudolfa Dasslerów. Wspólnie rozpoczęli rewolucyjny projekt tworzenia obuwia sportowego. To w ich butach Jesse Owens zdobył cztery złote medale na Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie w 1936 roku.
Potem przyszła II Wojna Światowa i czas wrogości między braćmi. Rudolf odłączył się od rodzinnego biznesu i stworzył Pumę, podczas gdy Adolf prowadził adidasa.
Nie zmienia to faktu, że Puma zrobi krok do przodu w przyszłym sezonie w Hiszpanii. Wystarczy powiedzieć, że zastąpiła Nike w roli dostawcy piłek dla LaLiga. Będzie także odziewać Valencię CF oraz Gironę CF. Ten drugi klub w ramach szerokiego kontraktu z City Football Group.
