Bałkańska kandydatura na mundial?
Robi się ciekawie. Kolejne kraje chcą wspólnie zorganizować Mistrzostwa Świata FIFA w 2030 roku. Tym razem pojawiło się zainteresowanie w Europie.
Dokładniej na Bałkanach. Premierzy Bułgarii, Grecji i Rumunii oraz prezydent Serbii zasygnalizowali zamiar złożenia wspólnej oferty na organizację największej imprezy piłkarskiej na świecie.
Plan został ujawniony przez Bojko Borisowa na konferencji prasowej w Warnie. Potwierdził, że cztery kraje bałkańskie omówią propozycję przedstawioną początkowo przez Aleksisa Tsiprasa.
Przypomnijmy, iż wyścig nie został jeszcze oficjalnie otwarty, ale już pojawiła się wspólna oferta Argentyny, Paragwaju i Urugwaju. Zresztą to trio rozpoczęło już działania promujące walkę o organizację mundialu.
Angielska Federacja Piłkarska rozpoczęła studium wykonalności dotyczące możliwości złożenia wspólnej oferty ze Szkocją, Walią, Irlandią Północną i Irlandią.
Warto dodać, że Aleksander Ceferin, prezydent UEFA, w sierpniu dał do zrozumienia, że jest za „angielską” ofertą. Zarazem 51-latek stwierdził, że oczekuje, iż Europa wystosuje jedną ofertę. To może być problem dla bałkańskiego kwartetu.