Łódź podwodna tonie
Coś się zaczyna i coś się kończy. Era dobrej gry hiszpańskiego Villarreal CF mija chyba bezpowrotnie, bo klub zaczyna generować straty.
Półfinał Ligi Mistrzów z Arsenalem FC to zamierzchłe czasy. Zarząd hiszpańskiego klubu ogłosił, że w sezonie 2010/2011 zanotowano stratę w wysokości 16 milionów euro.
Klub znalazł się pod kreską pierwszy raz w najnowszej historii ekipy "Żółtej Łodzi Podwodnej", mimo sprzedaży Santi Cazorli do Malagi. Działacze drużyny wielokrotnie krytykowali sposób dysponowania pieniędzmi z praw telewizyjnych faworyzujących Barcelonę i Real, ale nic to nie zmieniło.
Prezes Villarreal CF – Fernando Roig – przyznaje, że przyszłość finansowa jego drużyny będzie bardzo trudna. Już teraz budżet zmniejszono o 25% do kwoty 76 milionów euro.