02.10.2018 07:35

J.R. Smith zapłaci grzywnę za tatuaż?

Zawodnik Cleveland Cavaliers - J.R. Smith - ma zapłacić grzywnę za każdy mecz, w którym nie ukryje reklamowego tatuażu.

NBA poinformowała koszykarza, że będzie płacił grzywnę za każdy mecz, w którym nie ukryje szczelnie tatuażu na tylnej części jego prawej nogi, gdzie znalazło się logo Supreme, nowojorskiej marki odzieżowej.

 
Liga obawia się bowiem, że firmy, z którymi ma podpisane umowy sponsorskie mogą uznać Supreme za swoją konkurencję, co jest sprzeczne z zobowiązaniami umownymi. Biorąc pod uwagę, że gracze wspólnie uczestniczą w przychodach generowanych przez kontrakty NBA, muszą oni również dostosować się do ochrony odpowiednich praw własności intelektualnej.
 
Tatuaż Smitha, będący logiem firmy jest sprzeczny z punktem regulaminu umowy zbiorowej między ligą a związkiem koszykarzy (NBPA), który mówi, że podczas spotkań zawodnicy nie mogą promować jakichkolwiek marek, znaków i logo na swoim ciele i włosach.
 
Zawodnik zaprzecza, że otrzymuje od Supreme wynagrodzenie za posiadanie tatuażu. Po co więc go zrobił?
Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing