Nienawidzą NBA
Kris Humphries powoli staje się celebrytą, a gwiazdy mają to do siebie, że niektórzy ich nie lubią. Podobnie jest z tym koszykarzem New Jersey Nets.
Zaledwie rok temu Kris Humphries był skromnym zawodnikiem New Jersey Nets. Później zaczął randkować z Kim Kardashian, wystąpił w telewizyjnym show, by później rozwieść się na oczach kamer.
Jak wynika z analiz Nielsen i E-Poll Market Research, Humphries jest obecnie najbardziej nielubianym zawodnikiem ligi NBA. Wyprzedził nawet LeBrona James – diabła wcielonego według wielu kibiców basetu za oceanem.
– Zawodnik pojawił się na pięciu okładach magazynów. Zawsze pokazywały go w negatywnym świetle – mówi Stephen Master, analityk Nielsen Sport. – Wszystkie związane były też z czymś innym, niż sport, który uprawia – dodaje.
Sportowca z New Jersey nie lubi co drugi fan koszykówki w Stanach Zjednoczonych. Nieco lepiej jest z LeBronem (48%), Kobe Bryantem (45%), czy Tony Parkerem (37%). Pierwszą dziesiątkę tego niechlubnego rankingu zamyka Lamar Odom (21%).
Cała lista zawiera nazwiska graczy, którzy mają za sobą małe, bądź większe skandale. Tony Parker rozwiódł się z Evą Longorią, Lamar Odom żonaty jest z Khloe Kardashian, żona Carmelo Anthony\’ego występuje w reality show, a Metta World Peace (czyli Ron Artest) zaangażował swoje nazwisko w walkę o światowy pokój.
Na całym zamieszaniu wygrać może LeBron James, który przez ostatnie półtora roku był obiektem ataków niemal całej rzeszy społeczeństwa związanej z koszykówką. Problem w tym, że ciężko stwierdzić, jak czas wpłynie na zestawienie – wydaje się, że wrogość wobec Humphriesa to efekt "wiadomości dnia", a nienawiść wobec Jamesa jest trwała.