21.06.2018 17:53

Rajd Dakar będzie odwołany?

Czarne chmury zbierają się nad Rajdem Dakar. Już kolejny raz, ale tym razem istnieje realne zagrożenie, iż impreza nie odbędzie się.


Są duże wątpliwości co do możliwości Peru do wywiązania się z deklaracji o samodzielnej organizacji wydarzenia. Rząd nie ma przekonania, czy podoła finansowo.

Amaury Sport Organisation Group (ASO), właściciel praw do Rajdu Dakar, porozumiało się w maju z Peru. Ustalono też, że wyścig potrwa od 6 do 17 stycznia 2019 roku. Kontrakt miałby oficjalnie zostać zawarty do końca czerwca. Ale władze państwa wahają się.

Peru zostało poinformowane w trakcie rozmów, że ma wyłożyć 6 milionów dolarów. Ale teraz ta kwota może wzrosnąć do 20 mln. Jest to związane z faktem, że inne państwa Ameryki Południowej nie chcą rajdu.

Martina Vizcarra, prezydent państwa, realizuje politykę oszczędnościową, zatem wydanie takich pieniędzy, a należy do tego doliczyć jeszcze budżet na ochronę dziedzictwa kulturowego na terenach, przez które poprowadzona byłaby trasa, może nie być priorytetem.

Jeżeli nie uda się zawrzeć kontraktu to Rajd Dakar może się w 2019 roku nie odbyć. Natomiast w 2020 roku realny jest powrót do Afryki, gdzie przeprowadzono już wstępny rekonesans.  

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński