Sponsor się wycofa?
Nie jest zbyt wesoła sytuacja Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF). FIFA grozi jej zawieszeniem, a sponsor może nie zawrzeć kontraktu.
Oczywiście to wszystko jest powiązane. Cała sprawa zakorzeniona jest w prawdopodobnym zaangażowaniu rządu Hiszpanii w działalność RFEF. To oczywiście jest sprzeczne z regulacjami Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej.
FIFA pogroziła palcem i zaczęła badać sytuację. Możliwym scenariuszem jest nawet zawieszenie Hiszpanów w prawach członka. To skutkowałoby wykluczenie z przyszłorocznych Mistrzostw Świata FIFA w Rosji.
To natomiast spowodowałoby, iż RFEF nie mogłaby liczyć na zawarcie lukratywnego kontraktu sponsorskiego. Najwyższego w swojej historii.
Głównym wsparciem federacji ma zostać Azerbejdżan, który nie od dziś promuje się poprzez hiszpańską piłkę nożną.
Jeżeli doszłoby ostatecznie do parafowania umowy to RFEF zarobi 50 milionów euro na mocy pięcioletniej umowy.
Przedstawiciele Azerbejdżanu stawiają jednak warunek. Chcą zapewnienia, iż FIFA dopuści Hiszpanów do gry na mundialu. Takowego na ten moment jeszcze nie uzyskano…