Pirelli długo nie wytrzymało
Tylko rok trwała przerwa firmy oponiarskiej Pirelli od Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC). W 2018 roku powrócą do serii.
Warto dodać, że firma wspierała serię od 1973 roku, czyli od jej inauguracji.
Pirelli już zaprezentowało nową gamę opon asfaltowych P Zero oraz szutrowych Scorpion. Dodatkowo będą dostępne modyfikowane Sottozero na śnieg i lód.
Pirelli od sezonu 2018 będzie także oficjalnym dostawcą ogumienia dla cyklu Junior WRC, czyli serii przeznaczonej dla kierowców urodzonych po 1 stycznia 1989 roku.
– Biorąc pod uwagę naszą długą i pełną sukcesów historię w Rajdowych Mistrzostwach Świata, w czasie której współpracowaliśmy z najlepszymi zespołami i kierowcami w tym sporcie, decyzja o przyszłorocznym powrocie była zupełnie naturalna – przyznał Mario Isola, szef działu wyścigów samochodowych Pirelli.
– Opracowaliśmy opony, które są konkretnie dostosowane do różnorakich wymagań Rajdowych Mistrzostw Świata, wykorzystując wiele lekcji wyciągniętych z Formuły 1. Powinno nam to zapewnić konkurencyjną przewagę, bez szkód dla niezawodności. Jesteśmy szczególnie zadowoleni z powrotu do mistrzostw Junior WRC, które idealnie wpisują się w naszą filozofię wspierania młodych kierowców, w przeszłości pomogliśmy w kształtowaniu karier wielu czołowych gwiazd – dodał Isola.