Hiszpanie zagrają w południe
Real Madryt zagra w najbliższej kolejce z Osasuną Pampeluna w południe. Wczesny start meczu ma zbadać popularność Primera Division na rynku azjatyckim.

Brytyjczycy wpadli na pomysł rozpoczynania najciekawszych spotkań Premier League o godzinie 11 lokalnego czasu. Zabieg ten powodował, że spotkania transmitowane były na żywo w najlepszym czasie antenowym na terenie Hongkongu, Chin i Singapuru, czyli największego rynku zbytu dla europejskiej piłki nożnej.
– Czas rozgrywania spotkań w dzisiejszym zglobalizowanym rynku jest bardzo ważny. Trzeba myśleć o wszystkich kontynentach, jak robią to działacze z Anglii. Oglądalność Premier League jest w Azji ogromna, bo kibice mogą ją oglądać na żywo – stwierdził prezes Realu Madryt, Florentino Perez.
– Musimy znaleźć godziny, które dzadzą nam najwięcej pieniędzy. Jeżeli ma to być godzina trzynasta, to będzie to godzina trzynasta – dodaje Perez. Swojego przełożonego wspiera również Jose Mourinho, który podczas pracy na Wyspach Brytyjskich musiał wcześnie wstawać, by zdążyć na spotkanie swojej drużyny.
W międzyczasie Hiszpańska Federacja Piłkarska wyznaczyła UFA Sports do sprzedaży praw telewizyjnych Primera Division na kontynecie azjatyckim. UFA dysponuje meczami tej ligi w Chinach, Indiach, Japonii, Tajlandii, Singapurze, Malezji, Wietnamie, Hongkongu, Korei Południowej, Indonezji i na Filipinach.

Redakcja Sport Marketing
Więcej Ze świata
Jak miliarder zbudował największy na świecie turniej tenisowy (na środku pustyni)?
Prawie 500 tysięcy osób przyjechało do kalifornijskiej Doliny Coachella, około 15 minut od Palm Springs, by słuchać muzyki i jeść wykwintne jedzenie, ale tłumy mają też oglądać tenis światowej klasy na Indian Wells.



