Ginola prezydentem FIFA?
David Ginola to postać kontrowersyjna. W przeszłości piłkarz, reprezentant Francji, ostatnio aktor, model i ekspert francuskiego Canal+.
I właśnie ten 47-latek zadeklarował chęć wystartowania w wyborach na prezydenta Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA). Jeżeli ktoś wyczuwa podstęp to…
Za całą akcją stoi (nie)sławny bukmacher Paddy Power. Według brytyjskich mediów firma zapłaciła Francuzowi 250 tysięcy funtów za stanięcie w szranki z Seppem Blatterem.
Założenia akcji #TeamGinola są proste. Ginola zaprasza osoby prywatne, jak i organizacje do przyłączenia się do walki z obecną władzą w FIFA i podważenia stanowiska jakie zajmuje Blatter.
Wcale nas nie zdziwi, gdy do 29 stycznia pięć federacji krajowych poprze Ginolę, dzięki czemu naprawdę powalczy o stołek. Byłego gracza Newcastle United i Totthenham Hotspur wspiera także grupa nacisku, ChangeFIFA, która od dawna prowadzi działania przeciwko obecnym przywódcom organizacji.
Warto zajrzeć na dedykowaną akcji stronę: TeamGinola.com. Podejrzewamy, że wiele osób może zaangażować się w te działania. Paddy Power chce w ten sposób daje namacalną szansę zmiany na najwyższych szczeblach piłkarskiej władzy. I choć jest to iluzoryczne, to na pewno wzbudzi ogromne zainteresowanie.
Przypomnijmy, że o stanowisko mają walczyć także Jerome Champagne oraz Ali ibn Husajn.