01.11.2014 09:49

LAFC wchodzi do gry

Don Garber zaprezentował drugą franczyzę Major League Soccer w Los Angeles. Klub zastąpi zlikwidowany przez ligę Chivas USA.


Na czele nowego projektu, LAFC, stoi grupa ludzi. Są to amerykańsko-wietnamski przedsiębiorca Henry Nguyen, producent filmowy Peter Guber, właściciel Cardiff City – Vincent Tan i analityk ESPN Tom Penn. Według lokalnych mediów sportowych wyłożyli oni łącznie 100 milionów dolarów na licencję.

– Ta wizjonerska grupa właścicielska będzie wyznaczać kurs, w którym podąży sport w tym wielkim mieście, a w połączeniu z nowym stadionem, przyspieszy naszą ścieżkę ku zostania jedną z najlepszych lig piłkarskich na świecie – powiedział Don Garber, komisarz MLS.

Nowy team został nazwany Los Angeles Football Club i dołączy do rozgrywek w 2017 roku. Jak wspomniał Garber, ważnym elementem będzie nowy obiekt. Chivas USA musiał korzystać ze stadionu, na którym występował Los Angeles Galaxy, co na pewno nie ułatwiało funkcjonowania.

LAFC będzie prowadzony przez grupę 22 akcjonariuszy, w tym byłego zawodnika NBA – Magic Johnsona czy jednej z najlepszych piłkarek w historii USA – Mia Hamm.

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński