Walka z czasem

Organizatorzy Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi mają twardy orzech do zgryzienia. Muszą bowiem walczyć z czasem, który wyświetla się na zegarkach.

Udostępnij

Rosja podobnie jak większość państw ze wschodniej części Europy zmieniała czas na zimowy. Proceder ten został jednak zarzucony w 2011 roku. Okazuje się, że „siła wyższa” zmusi Rosjan do powrotu do zimowego czasu.

Chodzi bowiem o wymogi nadawców telewizyjnych, którzy będą transmitować Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi, które odbędą się w przyszłym roku. Zmiany czasu domagają się również między innymi włodarze MKOl.

Jak wyliczają Rosjanie cała operacja kosztować będzie… 300 milionów dolarów. Całkiem sporo jak na przestawienie zegarków.