29.07.2013 08:01

Chińczycy kochają LeBrona

W sobotę w Pekinie wylądował gwiazdor NBA, LeBron James. Amerykanin przybył do stolicy Chin na zaproszenie władz, w celu promowania zdrowego stylu życia.

Chińczycy kochają LeBrona

\"\"Podczas wizyty słynny koszykarz zaprezentował swoje możliwości na parkiecie, przy wypełnionych po brzegi trybunach Imperial Taimiao Temple. Następnie udzielił serii wskazówek dotyczących gry kibicom oraz wywiadów rzeszy zgromadzonych dziennikarzy.

Wszystkie sportowe i nie tylko dzienniki w Chinach relacjonują wizytę Jamesa, nazywając ją "przełomowym momentem, który ma zachęcić młodych do uprawiania koszykówki".

Chińczycy zakochali się w NBA w 2002 roku, kiedy to jako nr draftu wybrany został przez Houston Rockets ich rodak, Yao Ming. W połowie 2011 roku mierzący 2 m i 29 centymetrów koszykarz zakończył jednak karierę.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing