Wyróżnij się albo zgiń
Lokalne kluby piłkarskie pokazują, że kreatywnością w komunikacji i niewielkimi nakładami można przebić się do świadomości kibiców w skali całego kraju, ale i poza jego granicami.
Koronnym przykładem takiego zabiegu jest Piast Gliwice. Klub, który od lat walczy z silną konkurencją w regionie (między innymi ze strony wielokrotnych mistrzów Polski jak Górnik Zabrze) stara się wyróżniać odważną komunikacją. W ostatnich miesiącach gliwiczanie zasłynęli zainicjowaniem akcji społecznej „Nie patrz jak gram”. W specjalnie przygotowanym spocie klub odnosi się do tzw. komitetu oszalałych rodziców. Do tej grupy zalicza się wszystkich rodziców, którzy wywierają presję na swoich dzieciach i trenerach, zapominając, że w sporcie dzieci i młodzieży ważniejszy od wyniku jest stabilny rozwój.
Profesjonalnie zrealizowany spot trafił do mediów ogólnopolskich mediów, a na klub spadły dziesiątki pochwał nie tylko ze strony środowiska sportowego.
Romans z Obamą
Podobnych prób zaistnienia w mainstreamie nie trzeba szukać daleko. Niemiecki pierwszoligowiec Darmstadt sprawnie wykorzystał, że na Twitterze zaczął obserwować go były amerykański prezydent, Barack Obama. Co więcej, klub z Hesji był pierwszym europejskim klubem, mogącym pochwalić się takim zaszczytem. Niemcy szybko zrealizowali krótki klip, w którym na mecze Darmstadt Obamę zaprasza… reprezentant Stanów Zjednoczonych, Terrence Boyd.
Do sprawy na konferencji prasowej odniósł się także trener drużyny, Torsten Frings, którego zdecydowanie ucieszyła perspektywa pozyskania nowego fana Darmstadt.
Efektownie i… efektywnie
Jak oceniać skuteczność tego typu działań? Można to zrobić na kilku poziomach. Przede wszystkim podejmując tematy niezwiązane bezpośrednio z występami pierwszej drużyny, klub uniezależnia się od wyników na boisku. To szczególnie ważne, gdy zespołowi zagląda w oczy widmo spadku jak w przypadku Darmstadt czy Piasta w tym sezonie. Ponadto sponsorzy i partnerzy, bez względu na zajmowane miejsce w klubowej piramidzie biznesowej, z pewnością docenią, że o klubie mówi się w mediach ogólnokrajowych i to jeszcze w pozytywnym świetle, stawiając za wzór do naśladowania. Tego rodzaju akcje to jednak także spore zobowiązanie. Piast Gliwice poruszający ważny problem społeczny w kolejnym odcinku spotu mógłby pójść krok dalej i przedstawić formy właściwego uczestnictwa rodzica w treningu dziecka, na co trafnie uwagę zwróciła Daria Abramowicz.
Na drugim biegunie znajdują się kluby, które starają się na bieżąco dyskontować dobre wyniki sportowe. Przykładem ostatnich dni jest klip #ZróbmyTo autorstwa zespołu Jaga.tv, telewizji klubowej Jagiellonii Białystok. Tuż przed rozpoczęciem rundy finałowej LOTTO Ekstraklasy klub opublikował spot, w którym pokazuje swoich kibiców z różnej perspektywy – jest pracownica biurowa, uczeń oraz emeryt. Na podstawie trzech wybranych person klub wskazuje, że na trybunach jest miejsce dla każdego i każdy może dołożyć swoją cegiełkę w budowie wsparcia walki o mistrzostwo Polski.
O autorze
Waldemar Gojtowski – dziś sport business project director w Grupie Onet-RAS Polska, w przeszłości m.in. tworzył od podstaw cyfrowe kanały komunikacji piłkarskiej Ekstraklasy.
Więcej tekstów autora można znaleźć pod adresem sportlab.blog.