06.05.2013 08:59

Kibice kontra drużyna

Relacje pomiędzy fanami Górnika Zabrze i piłkarzami tego klubu mówiąc bardzo delikatnie nie należą do najlepszych. Kibice nie szczędzą sportowcom epitetów.

Wszystko rozpoczęło się podczas jednego z treningów, w trakcie którego kibice wywiesili nieprzychylny dla piłkarzy transparent. Ci zaś wyrazili swoje rozczarowanie po Wielkich Derbach Śląska. Wtedy bowiem – wbrew tradycji – nie udali się pod sektor zajmowany przez najwierniejszych fanów, by podziękować im za doping.

Podczas kolejnego meczu piłkarze Górnika spisali się bardzo źle i doznali bolesnej porażki z ostatnim zespołem w lidze (GKS Bełchatów pokonał ich 2:0). Gdy udali się pod trybunę zajmowaną przez swoich fanów wysłuchali wielu obelg i niewybrednych epitetów.

Wydaje się, że konflikt zaczyna narastać. W takim momencie warto chyba zadać sobie jedno, bardzo ważne pytanie – czy to kibice istnieją dla piłkarzy czy piłkarze dla kibiców? Na konflikcie z własnymi fanami bardzo trudno jest coś zyskać. 

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing