Zawisza Bydgoszcz z nowym właścicielem

– Od dwóch lat myślałem, żeby kupić klub piłkarski. Zawisza to uznana marka. Bydgoszcz jest ósmym pod względem wielkości miastem w Polsce. Zdecydowałem się na to, choć to dla mnie decyzja kosztowna – mówi Osuch.

Transakcję musi jeszcze zostać zatwierdzona przez bydgoską rade miejską. W umowie określony został budżet klubu na przyszły sezon, który ma wynieść pięć milionów złotych, z czego 2,75 milionów złotych ma pochodzić od miasta.

Trzy procenty zostaną w posiadaniu miasta, a pozostałe dwa to własność Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza. Menedżer piłkarski zapłaci miastu 550 tysięcy złotych

Zawisza pod szefostwem Osucha ma wywalczyć awans do Ekstraklasy w ciągu czterech lat. W przypadku braku wyników, miasto będzie mogło odkupić akcje klubu. Spadek do II ligi lub ogłoszenie upadłości będzie skutkować tym , że cena za akcję klubu wyniesie jedynie złotówkę.

Osuch planuje gruntownie przebudować skład beniaminka I ligi. – Zawisza w obecnym kształcie nie jest drużyną, która może w nowym sezonie występować spokojnie w I lidze. Miałem 4 skautów, którzy obserwowali ten zespół w trakcie sezonu, sam także go oglądałem i oceny nie były pozytywne. Będą grali młodzi, szybcy zawodnicy, a oprócz nich jeszcze 3-4 doświadczonych. To mój autorski sposób. Ci chłopcy mają sobie na boisku wypruwać żyły za Zawiszę. Ten sezon ma być okresem na przetrzymanie w I lidze. Liczę na miejsce w środku tabeli – tłumaczy Osuch, który ma też pomysł na wypełnienie trybun podczas meczy.

– Zawisza obchodzi w tym roku 65-lecie. Zrobimy bilety za 6,50 – dodał.

Michał Zagozdon