Apel do prezydenta Dudy o podpisanie zmian w ustawie o sporcie
W poniedziałek przedstawicielki Komisji Zawodniczej i Rady Fair Play PKOl, Agnieszka Kobus-Zawojska oraz Hanna Wawrowska, dostarczyły do Kancelarii Prezydenta list skierowany do Andrzeja Dudy, w którym zaapelowały o podpisanie nowelizacji ustawy o sporcie. Ustawa ta została w grudniu przekazana przez prezydenta do Trybunału Konstytucyjnego.
Jak poinformowała PAP Hanna Wawrowska, autorzy apelu chcieliby, aby znowelizowane przepisy zaczęły obowiązywać jak najszybciej, a ewentualne zastrzeżenia były rozpatrywane już po ich wejściu w życie.
„W imieniu środowiska sportowego zwracamy się z prośbą do prezydenta, by wycofał wniosek z Trybunału i dał szansę przepisom, na które sportowcy czekają od lat” – czytamy w liście przekazanym ministrowi Piotrowi Nowackiemu, doradcy prezydenta ds. sportu.
Podkreślono również, że nowe regulacje zawierają długo oczekiwane zmiany. „Zdajemy sobie sprawę, że pewne zapisy mogą wymagać dodatkowej analizy, jednak uważamy, że pozostałe przepisy mogłyby zacząć obowiązywać bez zwłoki. Liczymy, że nasz apel zostanie potraktowany poważnie, bo jego celem jest dobro i rozwój polskiego sportu oraz zapewnienie sportowcom realnego wpływu na decyzje” – zaznaczono.
Wawrowska zwróciła także uwagę na kluczowe dla inicjatorów kwestie związane z przeciwdziałaniem przemocy i dyskryminacji wobec kobiet w sporcie oraz wsparciem dla sportsmenek w okresie ciąży i macierzyństwa. Dodała, że podobne rozwiązania są już standardem w krajach takich jak Norwegia czy Kanada.
„Norwegowie wdrożyli mechanizmy zapewniające równy dostęp do wynagrodzeń dla kobiet i mężczyzn w sporcie, natomiast Kanada wymaga od organizacji sportowych tworzenia strategii na rzecz równości płci i wspiera kobiety w obejmowaniu funkcji trenerskich i kierowniczych” – wyjaśniła przewodnicząca Rady Fair Play PKOl.
Według niej podobne działania w Polsce mogą nie tylko zwiększyć udział kobiet w sporcie, ale również wpłynąć na zmianę stereotypów i stać się inspiracją dla przyszłych pokoleń.
Z kolei Kobus-Zawojska przedstawiła stanowisko sportowców. „Niepokoi nas brak transparentności i ograniczony wpływ zawodników na decyzje podejmowane przez związki sportowe. Obecnie udział reprezentantów sportowców w zarządach wynosi jedynie 14 procent. Gdybyśmy mieli swoich przedstawicieli, dialog między zawodnikami a związkami byłby znacznie skuteczniejszy” – podkreślono.
Zwrócono też uwagę, że w organizacjach międzynarodowych obecność sportowców w zarządach jest standardem – tak jest chociażby w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim, gdzie przedstawiciele Komisji Zawodniczej również zasiadają w Radzie Wykonawczej.
Sygnatariusze listu podkreślili, że szczególną wagę przykładają do ochrony zawodniczek, które często muszą wybierać między karierą sportową a macierzyństwem. „Obecny system nie zapewnia wystarczającego wsparcia, by móc łączyć te dwa światy i wrócić do sportu na wysokim poziomie. Zmiany w ustawie pomogłyby to zmienić i umożliwiłyby zawodniczkom-matkom pełny powrót na areny sportowe” – napisano.
Podkreślono również, że nowe przepisy sprzyjają większemu zaangażowaniu kobiet w funkcjonowanie związków sportowych i umożliwią lepsze zrozumienie ich potrzeb. „Kobiety stanowią połowę uczestników igrzysk olimpijskich, dlatego ich głos powinien być odpowiednio reprezentowany w strukturach sportowych” – dodano.
W grudniu prezydent Duda skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, mając wątpliwości m.in. co do sposobu wyboru przedstawicieli sportowców do zarządów związków oraz przewidzianych w ustawie sankcji.
Zgodnie z nowelizacją, zarządy związków miałyby zostać powiększone o reprezentantów kadr narodowych, wybieranych bezpośrednio przez sportowców, a nie przez Walne Zgromadzenie Delegatów. Ustalono też, że na każde siedem osób w zarządzie przypadałby co najmniej jeden przedstawiciel sportowców.
Zastrzeżenia prezydenta dotyczyły także przewidzianych w ustawie sankcji za brak spełnienia wymogów parytetowych – w takich przypadkach związki mogłyby zostać pozbawione środków publicznych.
Nowelizację ustawy Sejm przyjął 21 listopada. Za było 247 posłów, 22 głosowało przeciw, a 178 wstrzymało się od głosu. Najważniejsze zmiany obejmują m.in. wprowadzenie zasady, że co najmniej 30 procent członków zarządów związków sportowych musi stanowić każda z płci oraz zapewnienie wsparcia dla zawodniczek w ciąży i po urodzeniu dziecka.
