Klub piłkarski z Górnego Śląska wciąż walczy ze skutkami powodzi. Śląski ZPN przekazał 12 tysięcy złotych
Granica Ruptawa – klub piłkarski z dzielnicy Jastrzębia-Zdroju – wciąż odczuwa konsekwencje zalania, do którego doszło we wrześniu. Obecnie trwa analiza stanu technicznego zniszczonego wówczas budynku klubowego. – Nie jestem pewien, czy sobotni mecz się odbędzie – powiedział w rozmowie z PAP Artur Nowak, wiceprezes Granicy.
Zespół rywalizujący w okręgowej lidze rybnicko-raciborskiej rozegrał już dwa spotkania rundy wiosennej na wyjazdach. Teraz planuje zmierzyć się na własnym boisku z liderem tabeli – drużyną Przyszłość Rogów.
Podczas jesiennej powodzi pobliski strumień przekształcił się w rwącą rzekę, która osiągnęła poziom czterech-pięciu metrów. Woda zalała boisko, zmieniając jego krajobraz i przynosząc ze sobą kamienie, gałęzie oraz inne zanieczyszczenia. Po otwarciu drzwi klubowych szatni, woda natychmiast wylała się do środka.
Po opadnięciu wód w rogu budynku usypano 10-tonowy nasyp z piasku. Straty były poważne – zniszczony został sprzęt sportowy i medyczny, stroje zawodników oraz samo boisko.
– Sytuacja wciąż daleka jest od normalnej. W grudniu zdecydowaliśmy się przekazać budynek miastu, aby umożliwić samorządowi udzielenie nam pomocy. Jesienną rundę dograliśmy w trudnych warunkach, a w listopadzie nadzór budowlany nakazał ogrodzenie obiektu. Nie mamy teraz własnych szatni i musimy improwizować. Na szczęście dwa pierwsze mecze graliśmy poza domem – tłumaczy Nowak.
Śląski Związek Piłki Nożnej przekazał klubowi 12 tysięcy złotych na zakup nowych strojów, piłek oraz podstawowego wyposażenia.
– Budynek jest już własnością miasta. Po kontroli Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nie zamknął obiektu, ale zażądał ekspertyzy technicznej, która ma być gotowa do końca kwietnia. Miasto wyłoniło już firmę odpowiedzialną za przygotowanie dokumentacji, a jej wyniki będą kluczowe przy podejmowaniu decyzji o dalszych losach obiektu – przekazał PAP Jacek Stefaniak, naczelnik Wydziału Informacji i Promocji Urzędu Miasta Jastrzębie-Zdrój.
– Specjaliści odwiedzili nas w poniedziałek, wykonali zdjęcia i ocenili stan budynku. Czekamy teraz na ich wnioski. Główna konstrukcja wygląda stabilnie, ale część obiektu, gdzie mieszczą się szatnie i toalety dla kibiców, najprawdopodobniej wymaga rozbiórki lub gruntownego remontu. Nadal nie mamy pewności, czy piłkarze będą mogli z niej korzystać. Boisko jednak przygotowujemy do meczu zgodnie z planem – czasu zostało jeszcze trochę – dodał wiceprezes klubu położonego niedaleko granicy z Czechami.
Adrian Janiuk
Więcej Z kraju
Babiarz wypowiedział się na temat IO. „Treść Imagine przedstawia wizję świata wprost wziętą z ideologii komunistycznej”
Przemysław Babiarz jest sceptycznie nastawiony do tego, w jakim kierunku zmierza światowy sport i idea olimpijska. W wywiadzie, którego udzielił "Przeglądowi Sportowemu", w gorzkich słowach podsumował rządy Thomasa Bacha w MKOI. Odniósł się także do sytuacji z ostatnich igrzysk w Paryżu, która wzbudziła kontrowersje.
![„Górnik Łęczna to spółka akcyjna, stowarzyszenie i fundacja. Chcemy połączyć te podmioty” [WYWIAD]](https://www.sportmarketing.pl/content/uploads/2025/04/lop-768x511.jpeg)
