Z kraju 21 września 2011

Rentowni Niebiescy

Tym razem pod lupę przez firmę Ernst&Young wzięty został Ruch Chorzów. Ekipa ze śląska w 2010 roku odnotowała 21milionów złotych przychodu.

-Najwyższym wskaźnikiem dynamiki przychodów może pochwalić się Lechia Gdańsk. Bardzo dobrze w tym kryterium wypada również Ruch Chorzów – podali autorzy raportu.

W 2010 roku większość drużyn polskiej ekstraklasy odnotowała stratę finansową. – Nadal sytuacja nie jest optymistyczna i jedynie cztery kluby wykazały zysk netto. Najlepszy okazał się Lech Poznań, który wyprzedził Ruch Chorzów, Wisłę Kraków oraz beniaminka Podbeskidzie Bielsko-Biała. Warto zaznaczyć, iż pierwsze trzy kluby wygenerowały zysk między innymi dzięki pokaźnym wpływom z transferów. Najsłabiej pod względem wskaźnika rentowności wypada ŁKS Łódź, Widzew Łódź, Polonia Warszawa, Górnik Zabrze i Legia Warszawa – wynika z raportu.

– Ruch Chorzów zanotował spory awans w finansowej części rankingu, z szesnastej pozycji przed rokiem przesunął się na czwartą lokatę plasując się wśród najsilniejszych finansowo polskich klubów. Ta pozycja cieszy, między innymi dlatego, że jest to jedyny klub notowany na GPW i jest to dobry sygnał dla inwestorów. Największy udział w poprawie sytuacji finansowej chorzowian miała istotna poprawa wskaźnika rentowności. Zarządzający Ruchem prowadzili dość rozsądną politykę kosztową, a dodatkowo finanse klubu zostały wydatnie poprawione dzięki transferowi Artura Sobiecha do Polonii Warszawa. W efekcie, wypracowano zysk netto na poziomie 1,7 miliona złotych, co pozwoliło na zajęcie drugiego miejsca w kryterium rentowności – przedstawia bilans firmy Ernst&Young

– Ruch znacznie poprawił swoje wskaźniki płynności, które świadczą o zdolności do regulowania swoich zobowiązań. Przed rokiem chorzowski klub klasyfikowany był w końcówce stawki pod względem płynności, natomiast w tym roku, zarówno pod względem płynności bieżącej, jak i gotówkowej, Ruch znalazł się na ósmym miejscu. Jeżeli chodzi o poziom obciążenia majątku zobowiązaniami, to nadal wskaźnik ten wynosił ponad 1, czyli zobowiązania klubu były wyższe od jego aktywów. Na plus dla Chorzowian należy zapisać jednak, że obciążenie to zostało istotnie zmniejszone, głównie dzięki podwyższeniu kapitału i wygenerowaniu zysku netto. Najsłabiej Ruch wypada w kryterium sumy aktywów trwałych, w którym zajmuje on miejsce w ostatniej piątce zestawienia – dowodzi raport Ernst&Young