Legia domaga się transmisji
Dzisiejsze spotkanie (15 września) PSV Eindhoven z Legią Warszawa dostępne będzie tylko na płatnych kanałach telewizji Polsat. Czy aby na pewno?
Z taką decyzją nie godzi się wiceprezes stołecznego klubu – Leszek Miklas. W związku z zaistniałą sytuacją, odpowiednie pismo z prośbą umotywowania tej decyzji i żądaniem pokazania Legii w otwartych kanałach wysłane zostało do Grupy Polsat z siedziby warszawskiego klubu w dniu wczorajszym.
Jak twierdzą działacze ekipy występującej w T-Mobile Ekstraklasie, obowiązek taki nakłada na operatora telewizyjnego Ustawa o Radiofonii i Telewizji, nakazująca zapewnienie dostępu do występów polskich drużyn w rozgrywkach europejskich. Mowa tutaj o artykule "20b".
Choć już wcześniejsze mecze Legii były transmitowane na kanałach Polsat Sport i Polsat Futbol, to nikt nie zgłaszał wobec takiego stanu rzeczy żadnych pretensji. Stacja Polsat odeprzeć może te ataki względami ekonomicznymi – spotkania Wisły Kraków, która pokazana zostanie na antenie TV4 mają ostatnimi czasy blisko trzy razy większą oglądalność.
Pytanie również brzmi, na ile jest to wojna dostawców telewizji cyfrowych? Nie od dziś wiadomo, że Cyfrowy Polsat konkuruje z Grupą ITI, która jest głównym sponsorem warszawskiej Legii.