Extrakarta w nowym wydaniu?

Extrakarta miała być odpowiedzą na polskie prawo i bezpieczeństwo kibiców. Okazała się wielką parodią, do której przystąpiło niewielu. Całe szczęście \"zbankrutowała\".

Udostępnij

$\"\"$
A konkretniej zbankrutował operator karty kibica, czyli firma Estis. Spadek po niej przejęła Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych (z jej usług korzystają teraz zaledwie trzy kluby!). Na funkcjonalności zaproponowanej przez Estis skorzystało tylko pięć klubów. W tym Legia i Polonia Warszawa – no i się zaczęło…

Kibic miał się docelowo z Extrakartą poruszać bez problemu po wszystkich stadionach polskiej ekstraklasy. Przeszkodą było jednak wchodzenie zarówno na stadion Legii, jak i Polonii. Jeden klub nie wpuszczał kibiców drugiej strony i na odwrót. Rzekomym powodem były względy bezpieczeństwa.

Po bankructwie Estisu Legia ma karty w innym programie, dzięki czemu każdy kibic może się zaopatrzyć w obie i chodzić na wybrane przez siebie mecze. Problem może pojawić się znowu, gdy przyjdzie do integrowania systemów…