Mucha bierze sprawy w swoje ręce
Wybitni polscy sportowcy staną na czele specjalnego komitetu powołanego przez ministra sportu, który ma zająć się uzdrowieniem środowiska sportowego.
Minister sportu – Joanna Mucha – zapowiadała, że dziesięć medali, jakie zdobyła Polska reprezentacja na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie to stanowczo za mało. W związku z tym podjęte zostaną kroki, mające na celu poprawę wyników na kolejnych zawodach.
W skład zespołu wejdą tacy sportowcy, jak Sebastian Chmara (był komentatorem Igrzysk dla TVP), lekkoatleci Artur Partyka i Paweł Januszewski, siatkarz Witold Roman, wioślarz Kajetan Broniewski oraz kajakarz Grzegorz Kotowicz.
– Zgodziłem się, bo uważam, że jest szansa zbudować coś, co w przyszłości będzie można wykorzystać w samorządach. Przede wszystkim trzeba ujednolicić szkolenie sportowe dzieci i młodzieży. Większą rolę muszą odgrywać też samorządy. Teraz poszczególni marszałkowie czy prezydenci miast według własnego uznania finansują sport. Tutaj też ważne jest działanie w jednolitych ramach. W Bydgoszczy nie tylko wygląda to dobrze, jeśli chodzi o sport wyczynowy, ale także o ten młodzieżowy. Choć są przecież większe ośrodki od nas, to w rywalizacji dzieci i młodzieży od kilku lat plasujemy się w czołówce. Mamy czym się pochwalić. – mówi Chmara, który jest również zastępcą prezydenta tego miasta.
Zespół spotykać ma się ze sobą nie rzadziej, niż raz w miesiącu.